Forum Polish Garrison, Eagle Base i Vu'traat Clan

Czołem ponownie.


To i ja się pochwalę tym co do tej pory w temacie sanda zrobiłem.
Hełm już jest - od Chrisa.


Zbroja - naszej krajowej produkcji - jest na razie w toku wycinania. Cała piwnica (i płuca) uwalone białym proszkiem.

Hełm - move along



A tutaj piwnica i jakiś tam progress w wycinaniu






Wyciąłem też uda i łydki, ale muszę je jeszcze dopasować do swoich chudych nóg...


Do końca września planuję mieć już sylwetkę - po za giwerą - zrobioną

Wybrałeś już konkretnego sanda? Chodzi mi o dobor ładownic/plecaka/broni ?

Pauldron czarny, ładownica do mp40 + 2 jedno-komorowe skórzane na pasie, broń to bedzie DLT-19.
Plecaka póki co nie planuję.

Niestety PCV jeśli chodzi o obróbkę jest masakryczne, na szczęście jak widzę jest Dremel co sporo ułatwia pracę

ARAKYEL pisze:Niestety PCV jeśli chodzi o obróbkę jest masakryczne, na szczęście jak widzę jest Dremel co sporo ułatwia pracę

Za namową Gibbona zanabyłem dremel i muszę powiedzieć, że nie wyobrażam sobie teraz pracy bez niego

Wasyl pisze:

ARAKYEL pisze:Niestety PCV jeśli chodzi o obróbkę jest masakryczne, na szczęście jak widzę jest Dremel co sporo ułatwia pracę

Za namową Gibbona zanabyłem dremel i muszę powiedzieć, że nie wyobrażam sobie teraz pracy bez niego

Bo inaczej praktycznie sie nie da Uwazaj bo mocno sie pyli i nie fajnie pachnie jak sie przytopi.

Dajcie spokój... biały pył jest już wszędzie. A zapach - dla mnie już pachnie miętą (albo spalonym LEGO)





Dziś będzie spinanie armora i sklejanie nóg.

A fajki do tej maski też używasz?

Nie miałem nic pod ręką innego
Jeśli coś wygląda na głupie ale działa, to nie jest głupie!

Alez nawet przez chwilę mi nie przeszło przez myśl, że to glupie Od razu zacząłem kombinowac jaki filtr na fajkę założyć Mnie wkurzają resztki tworzywa w resztkach zębów dość często stąd kombinuję nad fajką A tak poważńej to zastanawiałem się nad zrobieniem sobie prostego a'la hełmu do piaskowania z jakimś systemem dopowietrzania. Kiedys jeden gość chciał żebym mu taki "prawdziwy" zrobił na wzór jakiegoś austriackiego i chcial tym handlować. A tera zmnie naszło, że trzeba sie będzie nad tym zastanowić bo przede mną całe dni szlifowania modeli pod zbroję... Ojj będzie się dymiło...

Wasyl ,proponuję żebyś od razu podkleił napierśnik matą i zalał żywicą .Nie wiem czemu ale ten element strasznie szybko pęka na krawędziach ,a doklejanie pasków i zalewanie klejem CA nic nie daje

sternik pisze:Wasyl ,proponuję żebyś od razu podkleił napierśnik matą i zalał żywicą .Nie wiem czemu ale ten element strasznie szybko pęka na krawędziach ,a doklejanie pasków i zalewanie klejem CA nic nie daje

Ten nowy materiał (kortyt/twarde PCV) też się tak łamie?

Właśnie ten nowy. Mi klata strzeliła już w 5 miejscach.

Gibbon pisze:Właśnie ten nowy. Mi klata strzeliła już w 5 miejscach.

Eeee... ale jak to? Przecież ten nowy materiał być odporny na takie uszkodzenia. Widziałem filmik, na którym Łysy wyginał napierśnik w każdym kierunku i element to przetrwał. Uznałem, że skoro główna powierzchnia przetrwała takie tortury, to i krawędzie powinny wytrzymać. Są cienkie, ale nie są narażone na jakieś większe obciążenia. A tu taka przykra niespodzianka :/

A jak go montujecie z innymi elementami zbroi ?Bo powinno tylko ramiączka a nie czasami boki pob pachami .