Strona 1 z 1

Eleena Daru [Klajdek]

: 06 wrz 2014, 10:19
autor: Klajdek
W zwiazku z moja slaboscia do twi'lekow, oraz koncem przygotowywania kostiumu tajne przez poufne, postanowilam powazniej zabrac sie za kolena postac, skoro na pewien czas Asajj poszla w odstawke, a lekku i tak w przygotowaniu (bogom dzieki nie bedzie tyle malowania i problemow z klejem tym razem d: ).

Chcialabym poradzic sie Was w kwestii "piankowego" elementu kombinezonu Eleeny- ewidentnie wstawki sa wykonane z mikrogumy, ktorej uzywa sie mniedzy innymi do wkladek nakolannikowych. Material ten jest w sumie powszechnie dostepny, a w Polsce koszt zakupu to okolo 6-8 zl za sztuke. O ile takie pojedyncze elementy wystarcza mi na karczek, oraz oslone brzucha, to beda sporo za male na pozostale czesc- szczegolnie panel tylni.
Obrazek
Mikrogume moge spokojnie zakupic, nawet i w Lodzi, w pozadanej przeze mnie grubosci ok. 1-15, cm. Pianka jest tez latwa w obrobce, bo tne sie z latwoscia nozykiem, a i ma sklonnosci plastyczne pod wplywem ciepla. Mam tylko watpliwosci, jak beda wygladac "okrojone" owalnie krawedzi- na grafikach ewidentnie widac ich lagodne sciecie. Obawiam sie, ze nie uda mi sie uzyskac dostatecznej symetrii i zaokraglenia, takich jakie maja chociazby wkladki nagolennikowe. Wyszlifowac pianki raczej nie bede mogla papierem sciernym (a moze jednak?). Myslalam o jakiejs formie, ktora bym po prostu odcisnela na mikrogumie potraktowanej opalarka, jednak nie wiem, czy zda to egzamin. Moze ktos z Was mial podobny problem i chcialby sie podzielic rozwiazaniem?(;

Re: Eleena Daru [Klajdek]

: 06 wrz 2014, 14:31
autor: ATAT
Jeśli mówimy o piance EVA, to jak cięłam te srebrne panele co mam na szczotce do kimona, to jeden komplet zniszczyłam nożykiem, skalpel z inną końcówką też do bani, same zadziory. Po łuku to po prostu nie szło, ostatecznie wzięłam nożyczki i nawet sobie to ukośnie ucięłam jak potrzebowałam. Mój chłop zaś swojego Space Marina wycina z karimat laserem (branża poligraficzna) i w ogóle nie ma problemu z zadziorami.

Być może zainteresuje cię też dzianina o nazwie 'nurek', w tym sezonie letnim był na nią totalny szał, a jest to dzianina pi przez drzwi taka właśnie kombinezonowa, nurkowa, sprężysta i dość sztywna. Może jako spodnia warstwa lepiej by się sprawdziła na skórze niż pianka, która okrutnie grzeje i nie przepuszcza powietrza.

Re: Eleena Daru [Klajdek]

: 06 wrz 2014, 17:56
autor: Klajdek
Nurek, o ile jest to ten sam material, znam chyba pod nazwa neopren i tez bralam go pod uwage, nawet w przypadku szycia calego kombinezonu. :) W Polsce troche firm zajmuje sie realizacja zamowien indywidualnych w zakresie szycia skafandrow mokrych do nurkowania. Powiem jednak, ze znalezienie odpowiedniego koloru, odpowiadającego w tabeli skór tapicerkich ral 5024 [tabela do wglądu http://www.petropol.com.br/pt_BR/media/ ... lassic.jpg ], przysparza niemałych problemow.

Jesli zas chodzi o same elementy piankowe, to sprzedalas mi cenna uwage o niepozadanej szczelnosci evy. O ile z dosc gruba mikroguma pracowalam, o tyle neopren znam jedynie 3 mm, ktory wykorzystywalam do obszywania butow. Nie znam jego zdolnosci plastycznych i tego, czy bedzie wspolpracowal przy tloczeniu...

Re: Eleena Daru [Klajdek]

: 07 wrz 2014, 19:49
autor: Skrzat
Eve bardzo dobrze tnie się wypalarką z nożem-końcówką. I można ją spokojnie szlifować dremelem albo podobnym urządzeniem.
Ew. możesz iść o krok dalej i formować piankę (na ciepło albo mokro) na formie. Tylko trzeba ta formę zrobić :P Albo z tej formy zrobić negatyw i odlać z lateksu.