Ep. 3 Clone, Grunt
: 15 wrz 2011, 12:10
Dawno nic się w dziale klonów nie działo, więc pora coś nowego wrzucić, tym bardziej że jest się czym pochwalić.
Dawno temu w tym wątku powstawała pierwsza wersja mojego klona. Ostatnio zarówno zbroja jak i hełm przeszły renowację, czyli ponowne pomalowanie na biało i przez jakiś czas ten piękny kolor na pewno utrzymają.
Natomiast za jakiś czas można się spodziewać nowego hełmu, który zastąpi stary wysłużony.
Hełm w wersji fazy 2. (ROTS)
Hełm znowu sprowadzony z USA, robiony przez obecnego CO detachmentu klonów. Moim zdaniem jeden z najlepszych dostępnych obecnie, szczególnie ze względu na stosunek cena/jakość. Praktyczny brak wad i jedyne co trzeba zrobić to powycinać otworki, oczyścić otwór na czerep i oczywiście zaszpachlować i zeszlifować szew od formy. Od wewnątrz wzmocniony dodatkową warstwą żywicy (na zdjęciach szare wnętrze).
Na uwagę zasługuje szczególnie ze względu na tzw. neck-ring, który zazwyczaj (jeśli ktoś chciał go zachować) oznaczał kupę roboty z modyfikacjami. Tutaj jest on odpowiednio duży i na pewno spora część głów może w niego wejść.
Kiedy będzie gotowy do troopingu? Nie wiem
Zdjęcia:
Na pytania o to skąd dostać części do klona chętnie odpowiem, polecam też temat (uwaga, dużo zdjęć) na forum Eagle Base w którym wypisana jest znaczna część dostępnego sprzętu dla klonów.
Dawno temu w tym wątku powstawała pierwsza wersja mojego klona. Ostatnio zarówno zbroja jak i hełm przeszły renowację, czyli ponowne pomalowanie na biało i przez jakiś czas ten piękny kolor na pewno utrzymają.
Natomiast za jakiś czas można się spodziewać nowego hełmu, który zastąpi stary wysłużony.
Hełm w wersji fazy 2. (ROTS)
Hełm znowu sprowadzony z USA, robiony przez obecnego CO detachmentu klonów. Moim zdaniem jeden z najlepszych dostępnych obecnie, szczególnie ze względu na stosunek cena/jakość. Praktyczny brak wad i jedyne co trzeba zrobić to powycinać otworki, oczyścić otwór na czerep i oczywiście zaszpachlować i zeszlifować szew od formy. Od wewnątrz wzmocniony dodatkową warstwą żywicy (na zdjęciach szare wnętrze).
Na uwagę zasługuje szczególnie ze względu na tzw. neck-ring, który zazwyczaj (jeśli ktoś chciał go zachować) oznaczał kupę roboty z modyfikacjami. Tutaj jest on odpowiednio duży i na pewno spora część głów może w niego wejść.
Kiedy będzie gotowy do troopingu? Nie wiem
Zdjęcia:
Na pytania o to skąd dostać części do klona chętnie odpowiem, polecam też temat (uwaga, dużo zdjęć) na forum Eagle Base w którym wypisana jest znaczna część dostępnego sprzętu dla klonów.