i powstalo takie cus :
https://picasaweb.google.com/DROZENMASTER/DH17#
W najprostszej wersji ,standardowe body i mocowanie lunety jak najblizsze oryginalowi. W oryginale byly dwie wersje: szyna 22 mm i szyna 11mm oparte na tych samych obejmach lunety. Moja wersja to szyna 22mm. "szklana" kapsulka oparta na odlewie zywicznym z wtopionym precikiem. Wersja wiercona wyglada zbyt tandetnie - zrobienie 'kieliszka' wymaga jak dla mnie zbyt duzo czasu a vacu na razie sie nie sprawdza (wrr) Body proste, bez dodatkowych elementow widocznych w epIV - te mam dopracowane z wyjatkiem jednego elementu na ktorego temat tocza sie dysputy : 'co to tak naprawde jest".Nawet wersje HD nie ukazuja go na tyle okazale aby go wykonac , chyba ze dokonam wizualnej symulacji i uznam ze to tak wlasnie mialo wygladac.Ale to temat dla rebeluchow w wersji Imperialnej tych szczegolow nie ma
MY DH-17
- BountyHunter
- Posty: 996
- Rejestracja: 25 paź 2006, 20:49
MY DH-17
zwą mnie Gragon Dett...
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...
- BountyHunter
- Posty: 996
- Rejestracja: 25 paź 2006, 20:49
Re: MY DH-17
zwą mnie Gragon Dett...
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...