Forum Polish Garrison, Eagle Base i Vu'traat Clan

Pytanie pewnie jest z cyklu kretynskie, ale trudno.
Bardzo chcialabym sobie kupic taki miecz, ale cena jest dla mnie na razie nie do przeskoczenia.
http://allegro.pl/miecz-swietlny-star-w ... 09214.html

Czy z takim to wstyd i hanba sie pokazac?
http://allegro.pl/star-wars-miecz-swiet ... 06152.html

Ultimate FX Hasbro nie zostanie zatwierdzony w RL. Moim zdaniem lepiej uzbierać na porządną replikę niż wydawać w zasadzie połowę tej kasy na coś, co później do niczego się nie przyda.

Jeśli chcesz początkowo obniżyć koszty zrób sobie samą rękojeść. Koszt produkcji powinien się zamknąć w kilkudziesięciu złotych (do 100 zł możesz sobie nawet wstawić nawet diodę). Hilt możesz sobie dowolnie spersonalizować, a gdy już uzbierasz na replikę, nie będzie Ci szkoda wywalonych pieniędzy

Dzieki. Ten pierwszy jak rozumiem jest ok?

Obawiam sie, ze zrobienie rekojesci mnie przerasta, czytalam o tym, jak Ty robiles. Czarna magia dla mnie Na szczescie Jocasta moze chodzic bez miecza...

Pierwszy mieczyk jest jak najbardziej OK. Ale o nim się może więcej wypowiedzieć Lucana, jako posiadaczka podrasowanej wersji. Ja mam obecnie wersję Kit Fisto i jestem bardzo zadowolony.

Nie musisz od razu robić grającego i świecącego miecza. Jeśli chcesz, coś mieć przy pasku możesz np kupić kawałek rury, albo nawet jakąś latarkę i odpowiednio ją zmodyfikować Tak czy inaczej kupno Ultimate odradzam, bo to plastik i tandeta.

Mój pierwszy miecz był zrobiony z rurki hydraulicznej i końcówki od kranu Co prawda do legionu wtedy jeszcze nie należałem ale z takim mieczem zaliczyłem swoje pierwsze konwenty SW
Tu kilka retro fotek http://ww.starwars.pl/stuff_tf_miecze_sternik.php

Pewne elementy wydaja mi sie znajome rzeczywiscie... ale ogolnie chyle glowe

Znajac moje uzdolnienia w tym zakresie, to lepiej poczekam az uzbieram odpowiednia kase

Jak pójdziesz do Obi na dział z rurami, łączeniami, itp to tam za 30zl skompletujesz sobie fajna rekojesc (aczkolwiek ciezka) i nie bedzie zadne klejenie czy spawanie potrzebne bo wszystkie elementy mozna wkrecic w siebie. Nie pamietam konkretnie jakie to byly rury ale na pewno znajdziesz. Jedna gladka rura, kilka laczen, zakretek i masz ladna rekojesc, a wszystko jest kolo siebie.

Popieram przedmówców Te rury gwintowane bardzo fajnie wyglądają, ale faktycznie są ciężkie. Plusem jest to, że nie musisz mieć jakiejś przesadnie długiej rękojeści, co znacznie zmniejszyłoby ciężar przy dobrym pasku i mocowaniu, nie powinnaś nawet tego specjalnie odczuwać.

Jeśli dobrze skojarzyłem Imrageth ma na myśli takie rurki:
http://allegro.pl/rura-czarna-krociec-g ... 53113.html
http://allegro.pl/krociec-stalowy-gwint ... 98351.html

dokladnie to. Do tego dobiera sie elementy tego typu:
http://allegro.pl/srubunek-mosiezny-1-2 ... 00659.html
Jest ich bardzo duzy wybor i sa tanie

Panowie - nie tedy droga Jedyne części metalowe w moim pierwszym "mieczu" to cztery nakrętki ozdobne do mocowania syfonu i sitko w emiterze . Rękojeść jest zrobiona z elastycznego syfonu (plastik),emiter to regulowana końcówka na kran (plastik +metalowe sitko) kawałki rurki 40 i nakrętki tez plastik . No doszły jeszcze małe cewki jako guziki ale ilość drutu miedzianego w tych cewkach jest tak minimalna że nie podnosi zbytnio ciężaru
Problemem czy raczej ograniczeniami w przypadku postaci Jocasty jest tylko to ze trzeba by było zbudować konkretny kształt takiego miecza. A może pomyśleć o zrobieniu rękojeści takim sposobem ?


Ma ktoś znajomego tokarza ?

Wygląda to obiecująco Tylko na korniki trzeba uważać. Skoro w przypadku Jocasty miecz jest opcjonalny, to chyba rękojeść nie musi być identyczna z filmową, czy się mylę?

Xav Kasjel pisze:Wygląda to obiecująco Tylko na korniki trzeba uważać. Skoro w przypadku Jocasty miecz jest opcjonalny, to chyba rękojeść nie musi być identyczna z filmową, czy się mylę?

Zgadzam się, wygląda najs
I, owszem, miecz nie musi być zgodny z tym filmowym (aczkolwiek zawsze lepiej zrobić wszystko tip-top IMO ).

Juz sie zastanawialam czy to cos, co ona ma przy pasie, a co przypomina zakonczenie niektorych karniszy, to rekojesc jej broni...


I czy w filmie w ogole widac jaki ona ma miecz? Bo nie sie zdaje, ze nie. Ale moze nie zauwazylam...

Nie. Z tego co czytałem, do tej pory nie ustalono co to jest (najbardziej prawdopodobna wydaje się wersja mówiąca o jakimś kluczu...) niemniej jednak z całą pewnością nie jest to miecz. Chyba, że Disney wprowadzi jakieś zmiany w tej kwestii

Czy w takjim razie w ogole wiadomo jaki ta postac ma miecz? Gdzie sie doczytalam, ze o niebieskim ostrzu. Ale o rekojesci nie wiem nic.